Z „Osaczeniem” w Wałczu, czyli „Kwiaty Lnu” dla Krystyny Lemanowicz i Zuzanny Przeworskiej

„Promocja książki „Osaczenie. Polski Wołyń w ogniu nienawiści”   

Spotkanie z Krystyną Lemanowicz- autorką książki  „Osaczenie. Polski Wołyń w ogniu nienawiści”, które odbyło się  pod koniec listopada 2018 w Wałeckim Centrum Kultury, było przejmujące, wzruszające.  Wśród publiczności znaleźli się bowiem Kresowiacy, w tym byli mieszkańcy pochodzący z Wołynia i  ich potomkowie. Podczas spotkania, które prowadziła Zuzanna Przeworska- wydawca i redaktor książki, autorka Krystyna Lemanowicz opowiadała o pracy nad książką i o samej książce – jakże pokaźnej książce, która ma 1226 stron!

„Spisałam relacje ludzi, którzy byli przymusowymi uczestnikami wydarzeń. Są to opowieści osób z mojej rodziny oraz bliższych i dalszych krewnych, sąsiadów i innych mieszkańców wiosek, chutorów i miast na Kresach. Starałam się na podstawie zebranych wspomnień wykazać tragizm Polaków i pewnej części Ukraińców, którzy nie ulegli naciskom ukraińskich nacjonalistów” – mówiła autorka.

Fragmenty książki „Osaczenie” czytały: autorka Krystyna Lemanowicz, redaktor Zuzanna Przeworska i dyrektor szkoły Podstawowej im. Wedlów-Tuczyńskich w Tucznie Izabela Krajnik. Spotkanie uatrakcyjnił mini koncert grupy muzycznej z Piły oraz cudowny recital znanego samorządowca Waldemara Reginiewicza (gitara, śpiew) – utalentowanego barda z Wałcza. A później w kuluarowych rozmowach czytelnicy długo jeszcze rozmawiali z autorką „Osaczenia. Polskie Wołyń w ogniu nienawiści”.

Była też wzruszająca niespodzianka. Krystyna Lemanowicz i Zuzanna Przeworska otrzymały z IPN Oddział w Szczecinie odznaki „Wołyń 1943 Ocalmy pamięć”. Symbolem pamięci Ludobójstwa na Wołyniu i Kresach Południowo-Wschodnich II RP

„KWIAT  LNU. W 1943 r. na terenie Wołynia , a następnie na Kresach Południowo-Wschodnich II RP doszło do jednej z najokrutniejszych zbrodni II wojny światowej. W ludobójczych mordach, z rąk nacjonalistów ukraińskich z OUN i UPA, zginęło – według szacunków Ewy Siemaszko – około 130 tys. Polaków. Grupę społeczną dotkniętą największym cierpieniem stanowili mieszkańcy wsi. Apogeum zbrodni miało miejsce 11 lipca 1942 r. Lipiec to miesiąc kwitnienia lnu, dlatego kwiat tej rośliny – powszechnie uprawianej na Wołyniu przed II wojną światową, używanej przez rolników w gospodarstwie domowym, stosowanej w kuchni, lecznictwie itp. – symbolicznie przywołuje pamięć o tych wydarzeniach.

Kwiat lnu kwitnie niezwykle krótko, zazwyczaj pół dnia, dlatego symbolizuje przerwane życie tysięcy ofiar. Len to cierpliwość, czystość, prostota, ale też niewinność – podstawowy przymiot osób dotkniętych przemocą. roślina kwitnie na niebiesko, kolor ten w psychologii barw oznacza wytrwałość – uosabia zatem ludzi phone lookup , którzy od lat zabiegają o przywrócenie pamięci o ludobójstwie. Len leczy rany, alegorycznie wiec przypomina o upływie czasu, który zabliźnia rany fizyczne i psychiczne, koi cierpienia” – Agnieszka Gorczyca(IPN O. Szczecin – pomysłodawca projektu).

     

 

Dyrektor Wałeckiego Centrum Kultury Krystyna Kalwasińska serdecznie podziękowała autorce i wydawcy książki za interesujące spotkanie. Książka „Osaczenie. Polski Wołyń w ogniu nienawiści” trafiła tez do zbiorów wałeckiej biblioteki. I do rąk czytelników.

A oto dokumentacja fotograficzna z tego spotkania:

                                       

Zuzanna Przeworska i Krystyna Lemanowicz          K. Lemanowicz z Waldemarem Reginiewiczem

                             

Dyrektor Wałeckiego Centrum Kultury Krystyna Kalwasińska z K. Lemanowicz