Książka poetycka „No cóż” Marka Kotkiewicza

 

„No cóż” Marka Kotkiewicza, czyli o poecie „przykrytym skrzydłami anioła”

 

     

 

„No cóż” Marka Kotkiewica  to książka nad którą trzeba się pochylić i przeżyć ją po swojemu. To książka o każdym z nas – każdy kiedyś kogoś bliskiego pożegnał, po którym został ślad odciśnięty jak piętno na duszy. To też przesłanie dla nas samych: trzeba przystanąć i zastanowić się nad życiem: ile w nim naszej obecności, ile obojętności.

Poeta w porywających słowach przeprowadza nas przez podróż życia – zawsze w jednym kierunku. Tej podróży przyświeca motto, którym poeta „przykryty skrzydłami anioła”’ opatrzył swą książkę”: tworzenie to sposób życia / dziedzina wizualnych i słownych wyobrażeń / tkwiących w naturze”.

Są to wiersze ze „szczątkami światła”, z krzykiem, który jest „bezwartościowym milczeniem”, z rozmyślaniem „o żywocie wiecznym i zmartwychwstaniu”, z medytacją o „śpiewie zdumienia”, często  wyciszone, w poetycko zaskakujących obrazach: „czaruje szum drzew/ w źrenicy słońca / fala wody w oczach / przemywa wzrok ślepego / tak można przeczuć / niejasność myśli zrozumienia”.

Pod swoim zdjęciem zamieszczonym na końcu książki Marek Kotkiewicz tak oto oryginalnie napisał:

„Nie nowatorstwo i synteza lub analiza lecz indywidualność jest istotną wartością słowa i obrazu.

Książkę, w której poezję dopełniają obrazy autora, zadedykował Alicji.

O książce 

Wydawca: Wydawnictwo Media Zet Zuzanna Przeworska

Str. 40, pełny kolor

Okładka, ilustracje – Marek Kotkiewicz

Redakcja – Zuzanna Przeworska

Opracowanie graficzne:

Oficyna Reklamowo-Edytorska DRACO-ART w Pile – Renata Drozd

Wydanie I, Piła – 2022

Druk: Drukarnia „TOTEM”Inowrocław

ISBN 978- 83- 66635-16-6

 

————————————–

Zamówienie

1/ Tomik ten można bezpośrednio zamówić – kupić u wydawcy:

możemy wysłać pocztą –
cena za 1 egz. – 16 zł +9 zł koszty przesyłki. Można tę kwotę 25 zł wpłacić
na konto wydawnictwa – proszę podać dokładny adres:
Wydawnictwo Media Zet Zuzanna Przeworska
64-920 Piła, ul. Salezjańska 11/8

Bank Pocztowy Oddział w Pile

Nr 70 1320 1351 2212 3516 2000 0001

Książkę wyślemy po wpłacie na konto

tel.668 000 335

 

Wydawnictwo Media Zet Zuzanna Przeworska

64–920 Piła, ul. Salezjańska 11/8

tel./fax /067/ 213 24 92

www.wydawnictwomediazet@wp.pl

e–mail: mediazet@wp.pl

Książka poetycka „Bazgroły z cafe” Marka Kotkiewicza

 

 

Bazgroły z cafe” Marka Kotkiewicza, czyli spotkanie z wyobraźnią

   

„Bazgroły z cafe” Marka Kotkiewicza to intrygująca książka, którą – nie waham się tak to określić – można czytać nawet kilka razy dziennie. To niebanalny zbiór niesamowitych, pełnych poezji  wierszy rozpisanych na kilkuwiersze. Niektórym, z uwagi właśnie na ich lakoniczną czasem formę, mogą skojarzyć się ze złotymi myślami, aforyzmami. Mogą, bo są gęste od znaczeń, skojarzeń, porównań, ale zawsze otwarte na wyobraźnię czytelnika. Są to słowa – metafory, w których skupiają się najistotniejsze odkrycia. Jakie? Można w nich odkryć prawdy – prawdy, które, paradoksalnie rzecz ujmując, powinniśmy przecież znać, z którymi warto się zaprzyjaźnić i w zgodzie żyć, ba, iść z nimi przez życie. Można je cytować w przemówieniach, w tekstach, w codzienności.

– To spostrzeżenia także z cafe, rzecz jasna wzbogacane później o refleksje, zawsze jest to jednak syntetyczny zapis myśli – mówi Marek Kotkiewicz, wyjaśniając swoją ars poetica tą oto metaforą:  – Człowiek idzie i widzi liść, widzi go czerwono-żółty, bo leży z wierzchu, a jak go odwróci, zauważa, że jest już gnijący, tylko mało kto przewraca go na drugą stronę.

O tym co słowa potrafią ujawnić i zbudować świadczy już pierwszy wiersz – metafora otwierający „Bazgroły z cafe” Marka Kotkiewicza:

„chcąc poznać / dotknięcie nieśmiertelności / musisz się uczyć / codziennego zgonu”, czy inny wiersz – metafora ze środka książki: „nie odnajdziesz / takiego drogowskazu / który kochankom / wytyczy prostą drogę”. Autor zaś wybrał tę oto przypowieść poetycką „lepka słodycz / nagiego ciała / przyciąga ostatnie / owady i robaki”.

W słowie od autora, w zakończeniu książki, poeta Marek  Kotkiewicz odsłania ars poetica przed czytelnikiem, pisząc w tak oto niekonwencjonalny sposób:

„Prędko zakryłem dłonią napisane słowa

I namalowane obrazy.

Czekałem jak połączyć rozdzierające

sprzeczności i wieloznaczności istnienia.

Czułem uwięzienie w świadomości,

a zepchnięte w podświadomość.

Zbudzony w swoim czasie

i przestrzeni odkryłem znaczenie

białej kartki”.

Wiersze – metafory  dopełnia kilkanaście fascynujących obrazów poety – artysty malarza Marka Kotkiewicza.

Zapraszam do lektury tej ciekawej książki, której autor prowokacyjnie, przekomarzając się z czytelnikiem dał tytuł z przymrużeniem oka: „Bazgroły z cafe”. Zapiszmy zatem w niej swoją obecność.

 

O książce

Wydawca: Wydawnictwo Media Zet Zuzanna Przeworska

Str. 64, pełny kolor

Okładka, ilustracje – Marek Kotkiewicz

Redakcja – Zuzanna Przeworska

Opracowanie graficzne:

Oficyna Reklamowo-Edytorska DRACO-ART w Pile – Renata Drozd

Wydanie I, Piła – 2022

Druk: Drukarnia „TOTEM”Inowrocław

ISBN 978- 83- 66635-14-2

 

————————————–

Zamówienie

1/ Tomik ten można bezpośrednio zamówić – kupić u wydawcy:

możemy wysłać pocztą –
cena za 1 egz. – 17 zł +9 zł koszty przesyłki. Można tę kwotę 26 zł wpłacić
na konto wydawnictwa – proszę podać dokładny adres:
Wydawnictwo Media Zet Zuzanna Przeworska
64-920 Piła, ul. Salezjańska 11/8

Bank Pocztowy Oddział w Pile

Nr 70 1320 1351 2212 3516 2000 0001

Książkę wyślemy po wpłacie na konto

tel.668 000 335

 

Wydawnictwo Media Zet Zuzanna Przeworska

64–920 Piła, ul. Salezjańska 11/8

tel./fax /067/ 213 24 92

www.wydawnictwomediazet@wp.pl

e–mail: mediazet@wp.pl

 

Z poetą Markiem Kotkiewiczem – autorem książki poetyckiej „Samotność motyla” rozmawia Zuzanna Przeworska

 

„Samotność motyla”, czyli tworzenie samego siebie

               

 

 Dlaczego napisałeś tę książkę?

– Bo to książka o samotności, która jest przy człowieku od urodzenia do śmierci. Możemy mieć partnerki, możemy mieć przyjaciół, ale nie przewidzieliśmy kiedy się urodzimy i nie przewidzimy kiedy umrzemy. I w gruncie rzeczy człowiek wewnątrz jest samotny, bo można z kimś dzielić się życiem, problemami, ale pytanie dlaczego przyszliśmy, dlaczego przyjdzie nam odejść, to jest pytanie jednostkowe. I jak to wykorzystać, że jesteśmy tu na krótką chwilę? Czy będziemy robić interesy, pieniądze, czy będziemy budować rodzinę, czy będziemy biznesmenami, czy robotnikiem czy będziemy artystą – jakimkolwiek. Chodzi o potrzebę jakiegoś tworzenia samego siebie.

 Samotność jest destrukcyjna, w przeciwieństwie do osamotnienia…

– To prawda. Samotność wynika też z patrzenia na świat. Jedni czują się w stadzie pewnie, należą do wyścigu szczurów, a jeśli z tym ktoś się nie zgadza, wypada z gry, jest gdzieś na uboczu. I musi sam sobie poradzić ze swoją samotnością i z tym w co wierzy – w swoje ideały, marzenia i szukania czegoś, czego nie można poszukać albo znaleźć.

 Czyli jest to problem uniwersalny. A motyl?  

– Motyl jest symbolem czegoś ulotnego, pięknego.

 Jak nasze życie?

– Jak nasze życie. Tak jak motyl traci pyłek na skrzydełkach, tak my tracimy naszą młodość, nasze ideały z młodości, życie nas przerabia w różnych problemach, w różnych sytuacjach i chciał nie chciał człowiek się zmienia, wypala się. To jest takie dojrzewanie. Jest takie powiedzenie niecenzuralne, że z młodych gniewnych wyrastają starzy wk…

 A więc „Samotność motyla” wychodzi poza krąg intymnego przeżywania świata…

– I tak i nie. Tu chodzi o jednostkę – o człowieka, który nie czuje ochrony państwa i jest pozostawiony sam sobie w tym świecie. I jeżeli nie jest na tyle wyrafinowany, żeby sobie w życiu poradzić, to żeby żyć lepiej, zostaje tylko motylem, sam dla siebie – fruwa, lata, jest wolny… 

Każdy motyl, także ćma…

– Tak, nocne motyle, dzienne. Motyl jako symbol.

Chodzi o przepoczwarzenie się – jak z gąsienicy motyl, człowiek też przechodzi przez kolejne fazy życia: młodość, dojrzewanie, odchodzenie…

– W każdym etapie życia trzeba się z tym pogodzić. Kiedy się było młodym i pięknym, można było góry przestawiać i mieć wszystko, a z biegiem czasu realizm życia pewne rzeczy koryguje.

Dotykasz filozofii życia…

 – W pewnym stopniu tak. Dlatego wybrałem taką formę zapisu – prozę poetycką. Wierszem, ani prozą nie chciałem o tym pisać. Proza jest analityczna. Pisząc prozę możemy wyrazić jakąś ideę, opis współczesności, codzienności, ale nie wyrazimy poetyki, a u myślącego człowieka, który refleksyjnie  patrzy na zachodzące zmiany, zawsze pojawia się poetyka, dotyka sfery uczuć, odczuwania.

Jak długo pracowałeś nad tą książką poetycką?

 – Pewnie zabrzmi to niewiarygodnie, ale pisałem ją… dwa lata!  Z początku to miała być powieść, taka powieść poetycka, w granicach 200 stron, ale później – jak fotograf, który ze zbioru zdjęć wybiera te najlepsze i wiąże je w jedną myśl, tak i ja skracałem książkę, nie ujmując nic jej przesłaniu. Chodzi o sedno, o syntezę, o nabranie dystansu do siebie i do tego co piszę i ten dystans pozwala na zmiany.

Zwięzła forma przekazu, zarazem pełna gęstych znaczeń – to znak rozpoznawczy w Twojej twórczości….

 – To prawda, lakoniczna i obrazowa forma przekazu pozwala czytelnikowi na różną interpretację. Ja nie wyrażam w tej czy innych moich książkach jakiejś prawdy czy mojej oceny, ja obrazem słownym chcę poruszyć czytelnika, żeby się zastanowił, może to analizować w różny sposób, inny od mojego, dlatego nie lubię mówić o mojej twórczości. Ona ma poruszać. Ona ma niczego nie nauczać, niczego ma nie narzucać, niczego nie wyjaśniać, ona ma właśnie poruszyć czytelnika – jego myśli, jego odbiór.

Książkę dopełniają Twoje obrazy, także collage, są fascynujące… Jaką role one odgrywają?

 – Moje obrazy i collage uzupełniają się z prozą poetycką; collage tworzę z własnych obrazów, z moich zdjęć; lubię tę formę kompozycji, bo to najbardziej literacka wypowiedź plastyczna. Obraz słowny i język obrazu – to prawie to samo, tylko różnica materii. Można mówić bez słów, można mówić obrazami, można mówić słowami – uzupełniają tekst i są jego wyrazicielem w innej formie. Jedno serce jest za mało do kochania, potrzebne są dwa serca.

Dziękuję za rozmowę.

Książka poetycka „Samotność motyla” Marka Kotkiewicza

 

Samotność motyla”, czyli pełna uroku opowieść o nas samych Marka Kotkiewicza  

     

„Samotność motyla”  Marka Kotkiewicza to cudowna, refleksyjno-filozoficzna opowieść poetycka o naszym życiu, które – jak wiemy, ale o tym w codzienności jakby zapominamy – przebiega cyklicznie. Z dzieciństwa tak szybko wyrastamy, a będąc dorosłym coraz bliżej nam końca. Trzeba się z tym pogodzić i napawać się tym, że coś nas w tym życiu dobrego i pięknego spotkało. Jak z gąsienicy – motyl.

Ale jeśli człowiek nie pasuje do otoczenia – jak sugeruje autor  w zakończeniu książki – w pewnym momencie życia sam ubiera się w „kaftan bezpieczeństwa”, żeby uciec przed samym sobą.

Tę poetycką książkę poeta nieprzypadkowo poprzedził mottem: „każdy dzień przeżywamy we śnie poznania”. Zdumiewające odkrycie, dające wiele do myślenia…

A o tytułowym bohaterze tej książki z błyskotliwego słowa od autora Marka Kotkiewicza dowiadujemy się,  że „motyl z jednej strony symbolizuje piękno życia wiecznego, z drugiej strony – nietrwałość doczesnego, ale pełnego uroku”. Ot, pełna polotu kwintesencja naszego życia.

Tę prozę poetycką, która trzyma w napięciu, czyta się jednym tchem i z pewnością zostawi w nas trwały ślad. Zapraszam do lektury. Możemy dużo dowiedzieć się o nas samych.

 

 

 

O książce 

 

Wydawca: Wydawnictwo Media Zet Zuzanna Przeworska

Str. 40, pełny kolor

Okładka, ilustracje – Marek Kotkiewicz

Redakcja – Zuzanna Przeworska

Opracowanie graficzne:

Oficyna Reklamowo-Edytorska DRACO-ART w Pile – Renata Drozd

Wydanie I, Piła – 2022

Druk: Drukarnia „TOTEM”Inowrocław

ISBN 978- 83- 66635-15-9

 

————————————–

Zamówienie

1/ Tomik ten można bezpośrednio zamówić – kupić u wydawcy:

możemy wysłać pocztą –
cena za 1 egz. – 16 zł +9 zł koszty przesyłki. Można tę kwotę 25 zł wpłacić
na konto wydawnictwa – proszę podać dokładny adres:
Wydawnictwo Media Zet Zuzanna Przeworska
64-920 Piła, ul. Salezjańska 11/8

Bank Pocztowy Oddział w Pile

Nr 70 1320 1351 2212 3516 2000 0001

Książkę wyślemy po wpłacie na konto

tel.668 000 335

 

Wydawnictwo Media Zet Zuzanna Przeworska

64–920 Piła, ul. Salezjańska 11/8

tel./fax /067/ 213 24 92

www.wydawnictwomediazet@wp.pl

e–mail: mediazet@wp.pl

Trzy książki poetycko-malarskie Marka Kotkiewicza: „Samotność motyla”, „No cóż”, „Bazgroły z cafe”

 

Dużo poezji i obrazów

Poeta Marek Kotkiewicz przyzwyczaił już czytelników do swoich cyklicznych pozycji wydawniczych. Trzy kolejne książki poetyckie tego uzdolnionego poety i artysty malarza Marka ukazały się właśnie nakładem Wydawnictwa Media Zet: „Samotność motyla”, „No cóż” i „Bazgroły z cafe”.  Dużo w nich poezji, głębi przemyśleń i czystego spojrzenia na świat.

Poeta w mistrzowski sposób zaprasza czytelnika w poetycką podróż pełną zaskakujących zderzeń słów i obrazów, podróż która wiele odkrywa, sprawia, że życie nabiera nawet w swych skrajnościach – sensu, a prawda wyzwala.

Dopełnieniem poetyckich odkryć Marka Kotkiewicza w tych ciekawych książkach są fascynujące, pełne energii i magii obrazy jego autorstwa.

Te książki koniecznie trzeba przeczytać i po swojemu przeżyć – napawać się głębią znaczeń w przestrzeniach słów i obrazów.

Informacje o tych książkach w kolejnych odsłonach . Zapraszamy do lektury.