Ślady poetyckiej obecności,
czyli „Wiersze wybrane” Jana Ubowskiego
To niezwykły, debiutancki tomik poezji.
Jego autor Jan Ubowski zmarł przedwcześnie w 2010 roku, pozostawiając po sobie trwałe ślady pamięci – wiersze publikowane przed laty w „Głosie Trzcianki”, a także rękopisy przechowywane w domowych archiwach jego przyjaciół i znajomych.
Biblioteka Publiczna im. Kazimiery Iłłakowiczówny w Trzciance zdecydowała się wydać spuściznę poetycką Jana Ubowskiego, inaugurując zarazem serię wydawniczą „Trzcianecka Biblioteka Debiutów”.
_______________________________
Tomik nosi tytuł „Wiersze wybrane”. Oto publikowane w tym tomiku „Wspomnienie o Janku Ubowskim” pióra dyrektora trzcianeckiej Biblioteki, utytułowanego recytatora i miłośnika poezji, Włodzimierza Ignasińskiego:
Wspomnienie o Janku Ubowskim
Jan Ubowski – bibliotekarz, radny Rady Miejskiej Trzcianki trzech kadencji, redaktor naczelny nieistniejącego obecnie „Głosu Trzcianki”, poeta.
Kim właściwie był Jasiu Ubowski (bo tak o nim mówiliśmy – Jasiu)? Wydaje mi się, że jednak poetą, może nawet romantykiem, trochę nieuporządkowanym, niewątpliwie z wadami, jak u każdego, jakby niepogodzonym z tym światem, snującym się po trzcianeckiej ulicy w drodze do Białej, w której pracował. Trochę poddenerwowany, zawsze jednak zatroskany, o Trzciankę, o Polskę; interesujący się wydarzeniami, komentujący je na bieżąco….
Tuż przed śmiercią po Tygodniu Kultury Chrześcijańskiej, rozmawialiśmy o jego poezji, o wierszach dobrych, ciekawych i tych mniej doskonałych, bo przecież proces twórczy to ciągłe poszukiwania i eksperymenty. Jednym z jego ostatnich był wiersz o Katyniu. Nie zachwycił mnie. Powiedziałem, że jest zbyt oczywisty. Polemizował, tłumaczył, nie zgadzał się, bronił swoich racji.
Takim go pamiętam – Janka Ubowskiego – ostatniego poetę romantycznego, który nie zdążył wydać tomiku wierszy. Myślę, że my musimy to zrobić, by ocalić od zapomnienia i wiersze, i Jasia.
(…)
Odszedł w ciszy, pogrzeb nie zgromadził tłumów, bo długi weekend czerwcowy…
Dziś idę trzcianecką ulicą i czuję jakąś pustkę, i zaczynam rozumieć barokowy paradoks, że „dopiero w pustej przestrzeni można zobaczyć człowieka”.
Włodzimierz Ignasiński
____________________________________________________________________________________
Oto jeden z piękniejszych wierszy Poety:
Jan Ubowski
Na czterdzieste urodziny
Samemu sobie
marzeń nie można
nosić w dziurawych kieszeniach
pytam sam siebie
co to za życie?
tyle wieczorów przechlapanych alkoholem
tyle miłości przegranych
czy można żyć z tą samotnością
przecież życie nie może
być jak złota klatka
trzeba się uwolnić
i chodzić szczęśliwym
między kałużami
z duszą na ramieniu
cieszyć każdą chwilą
każdą przyjaźnią
nie mówić głośno
że jest źle
przecież tam za rogiem
może się czai szczęście
które trzeba dotknąć
i przebudzić z złych snów
cieszyć każdym dniem
i dziękować za życie
takim jakim ono jest
może zakwitnę miłością
w ten deszczowy marcowy dzień
____________________________________________________________________
Jaka to poezja?
Zuzanna Przeworska: „To poezja odkryć mikrokosmosu autora i wnętrza pojedynczego Człowieka.
_____________________________________________
Wydanie I, Piła 2016
Wybór wierszy i redakcja tomiku Włodzimierz Ignasiński
Biogram i nota edytorska – Katarzyna Hołys
Projekt okładki– Janina Samolczyk
Ilustracje – motywy z obrazów Marka Kotkiewicza
Redakcja – Zuzanna Przeworska
Wydano dzięki:
Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy im. Kazimiery Iłłakowiczówny w Trzciance
ul. Sikorskiego 22, 64-980 Trzcianka
Trzcianecka Biblioteka Debiutów nr 1/2016
Wydawca: Wydawnictwo Media Zet Zuzanna Przeworska
Format 13 cm x 20 cm
str. 80
ISBN 978-82-60245-67-5
cena -15 zł
Tomik „Wiersze wybrane ” Jana Ubowskiego można kupić w sieci księgarń „MJL” Lus w Pile, a także zamawiając tu w Internecie.
___________________________
Katarzyna Hołys – Nota edytorska
Wiersze wybrane Jana Ubowskiego to zbiór utworów publikowanych w latach 1989–2000 w „Głosie Trzcianki” oraz przekazanych przez przyjaciół i znajomych autora na cele niniejszej edycji.
Biblioteka Publiczna im. Kazimiery Iłłakowiczówny w Trzciance pragnie podziękować za ich podarowanie Pani Monice Stępniak, Pani Barbarze Wiśniewskiej oraz Panu Mieczysławowi Ślesickiemu.
Tomik ten nie prezentuje całego dorobku poety, jednak dzięki Państwa zaangażowaniu udało się stworzyć wybór, który stanowi emocjonalny portret Jana Ubowskiego.