Moja Mama w ogrodzie w rodzinnym Okonku
Zuzanna Przeworska
Bliżej
Pamięci mojej Mamy Heleny Przeworskiej
Niedziela w Okonku inna niż wczoraj
budzi mnie jak mama wołająca na śniadanie
jak alarm w telefonie i głos wewnętrzny
bym nauczyła się kochać życie
pod baldachimem nieba
Dzisiaj chmury dotykają drzew
i niebo na wyciągnięcie ręki
przyciągam tę odległość żebyś była
bliżej mnie Mamusiu
Moja tęsknota niezapomniana
jak Droga Krzyżowa
we współoczekiwaniu
na sen w którym mnie znów przytulisz
i uchronisz przed zapomnieniem się
w pustce codzienności