Zuzanna Przeworska
Modlitwa
Pamięci mojej Mamy Heleny Przeworskiej
Nie martw się powtarzam od pół roku
jeszcze nie skończyła się lekcja pokory od Boga
uczę się żyć bez Ciebie
ale jak żyć kiedy zamyka się
sens wszystkiego
w półmroku pustych znaczeń
i wyłączonego telefonu
Damy radę córeczko powiedziałaś
w niedzielne wrześniowe popołudnie
i uśmiechnęłaś się obejmując mnie
czułym wzrokiem
a zaraz potem znieruchomiałaś
i Twoje ufnobrązowe oczy
jak powój zwielokrotniły się we mnie
i prowadzą mnie nawet tam
gdzie nie chcę iść
tam gdzie nie będę już płakać
do męża, do ludzi,
by oddalając się
być bliżej Ciebie i Boga
Nie martw się powtarzam od roku
jeszcze nie skończyła się lekcja pokory od Boga
wszystko przestaje być ważne
mniej lub bardziej to nie ma znaczenia
dzień myli się z nocą
16 września 2012 z 16 wrześniem 2013
już od roku Mamusiu Cię nie ma
a tyle Ciebie w pustym domu
i wokół milczenia oplatasz mnie
swoją nieobecnością jak pamięcią
najdroższą którą oprawiam w ramki
jak „Ojcze nasz” i słowa
„Bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi”
które rozkwitają we mnie tajemnicą
tak ważną jak wiara w to że się spotkamy